AKTUALNOŚCI / Dlaczego minimalizm to nie nasza bajka

Często pytacie nas: „Czy macie katalog gotowych wzorów nagrobków?”. Nie mamy. I nigdy mieć nie będziemy. Bo dla nas każdy pomnik to historia jednego człowieka, a nie powtarzalny produkt do wyboru z listy.
W Kontrastowo nie projektujemy w stylu „naszym”. Projektujemy w stylu osoby, która odeszła. To jej charakter, wrażliwość, życie są dla nas punktem wyjścia. Dlatego każdy nagrobek jest inny - jak odcisk palca, jak głos, którego już nie słychać, ale można go zobaczyć w kamieniu i rzeźbie.
Nie jesteśmy zwolennikami katalogowego minimalizmu, gdzie forma dominuje nad treścią. Gładkie płyty, powtarzalne prostokąty i modne oszczędności środków zostawiamy tym, którzy mają potrzebę estetyki i nic poza tym. My wolimy opowiedzieć historię. Być rzecznikiem prasowym zmarłego - przemawiać w jego imieniu, ale nie swoim głosem. I w tym nie ma miejsca na szablony. Minimalizm sam w sobie nie jest zły - ale powtarzany setki razy staje się nijaki. Wyobraź sobie cmentarz pełen identycznych, kamiennych pudełek czy pionowych płyt. Są takie cmentarze. Czysto, prosto… i bezduszne. Nuda. A przecież cmentarz to nie katalog IKEA, tylko archiwum wspomnień i emocji.
Wszyscy jesteśmy inni, dlaczego mielibyśmy mieć identyczne nagrobki? W naszych projektach nie szukamy stylu - szukamy sensu. Nie zaczynamy od formy, ale od rozmowy. O zmarłym, o tym kim był, co kochał, co zostawił po sobie. I dopiero wtedy powstaje kształt. Czasem łagodny, czasem zadziorny. Czasem symboliczny, czasem surowy. Ale zawsze prawdziwy. Jeśli więc szukasz gotowego wzoru - niestety, nie jesteśmy tą firmą.
Ale jeśli szukasz pomnika, który naprawdę mówi - posłuchajmy razem tej historii.