AKTUALNOŚCI / Tajemnicza Łąka...
2020-06-09

Przeszedłem przygnębiony cały cmentarz, aż do starego muru na końcu.
Wyszedłem przez małą skrzypiącą furtkę na łąkę pachnąca deszczem.
I tam, wśród chaszczów stał ON... Pomnik z przeszłości... A może to była przyszłość?
Trudno było powiedzieć... równie dobrze mógłby powstać w średniowieczu jak i za 100 lat...
Stanąłem oczarowany....
Gdy się obudziłem - wiedziałem czym będę się zajmował przez najbliższe lata...
Decyzja zapadła!
Tomasz Skorupa, czerwiec 2020